🎯Update do update AZ900🎯

Dzisiaj zdałem podstawowy egzamin z Azure czyli AZ900. Chciałem trochę przybliżyć, jak to wszystko wygląda z perspektywy przygotowania i samego egzaminu.

Tak jak pisałem w poprzednim wpisie, uczyłem się głównie z materiałów dostępnych na YT, sylabusa i materiałów Microsoftu. Podczas nauki wyszło, że najgorzej rozumiem kwestie bezpieczeństwa chmury i sieci, dlatego pod koniec uczyłem się wyłącznie tego. Fajnie by było napisać że egzamin jest bardzo prosty i można go zrobić z marszu, jednak moim zdaniem, jest dość wymagający. 

Na naukę poświęcałem około 2 godzin dziennie. W sieci można znaleźć mnóstwo darmowych przykładowych quizów, które nie są zakazane przez Microsoft, i to głównie je przerabiałem. Następnie robiłem dużo quizów wygenerowanych przez Gemini. Rozpisałem sobie też koncepty w Obsidianie, co było bardzo pomocne. Samych rodzajów Load Balancerów w Azure jest 4 albo 5, a pytania są bardzo szczegółowe. No i niezastąpione Anki.

Egzamin 

Przygotowania trwały sporo czasu, bo w lipcu chciałem się zapisać, a dopiero w listopadzie się zapisałem. Po samym zapisie i opłaceniu egzaminu, trzeba zaczekać kilka dni na wolny termin. Dostajesz termin, przed egzaminem musisz zrobić prosty test systemu komputera. 

Przed samym egzaminem musisz wykonać zdjęcie dowodu osobistego i pomieszczenia, gdzie przeprowadzany jest test. Oczywiście nie chciało mi to działać na telefonie i po 3 próbach, zrobiłem zdjęcia kamerką laptopa, co także jest dozwolone. Na teście nie wolno mieć zegarka, słuchawek, jedzenia.

Nasłuchałem się na YT o osobach, których egzaminy zostały przerwane z jakiegoś powodu. Komputer musi mieć tylko jeden monitor, dlatego przeniosłem się z laptopem na czyste biurko w kuchni. Wyniosłem gadgety typu express do kawy i czajnik. 

Po wykonaniu tych czynności wstępnych łączysz się do kolejki oczekujących, która schodzi bardzo szybko. Czekałem tylko jakieś 4 minuty. 

Podczas egzaminu łączysz się z panem Hindusem i pokazujesz mu pomieszczenie przez kamerkę. Interesowało go tylko to, co mam na biurku i chciał je zobaczyć z kilku ujęć, by mieć pewność, że nie mam ściąg. Trwało to może 2 minuty, po czym mogłem przystąpić do egzaminu. 

Podczas testu uczestnik jest nagrywany przez kamerę i nie może opuszczać jej pola widzenia. Nie wolno czytać pytań na głos, w pokoju nie może być innych osób. Po zakończeniu egzaminu dostajemy odpowiedź czy zdaliśmy czy nie. 

Wnioski odnośnie do nauki

Pytania były takie, jak można było się spodziewać, nieco trudniejsze niż materiały z których się uczyłem. Moim zdaniem, aby mieć pewność że się zda, trzeba by:

• Przejść przez wszystkie dokumentacje wiążące się z tematami egzaminu. Przykładowo, poczytać dokładnie czym jest Load Balancer 
• Znaleźć obszary w których gorzej się orientujemy i przerobić je wielokrotnie z dokumentacjami. Quizy generowane przez Gemini były nieco za proste w stosunku do pytań 
• Perfekcyjnie opanować te pytania, na które nie znamy odpowiedzi z Anki. Utwórz sobie też mapę wiedzy w Obsidianie albo mapie myśli
• No i przerobić sobie materiał jeszcze raz w ten sam sposób z sylabusem, albo z materiałem z YouTube (John Savill albo Adam Marczak)

Z czasem osiągamy coraz lepsze zrozumienie tematu. Następny cel to AZ-204.

Jeśli masz jakieś pytania, daj znać w komentarzu!